18 marca 2012
wielki powrót?
Nie wiem czy ktoś jeszcze tu zagląda, ale chyba powinnam wyjaśnić co się dzieje :) Blog przeszedł w stan hibernacji w związku z tym, że przez dobre trzy miesiące nie miałam internetu. Potem trochę mi się namieszało na uczelni i koniec końców na bloga czasu zabrakło. Mam w planach przywrócić go do życia ale najpewniej nie nastąpi to wcześniej niż za tydzień lub dwa... Dajcie znać w komentarzach czy jest sens się za to zabierać ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
Aż się zdziwiłam widząc coś nowego, ale cieszę się na powrót strony ^^
Oczywiście, że jest sens się za to zabierać. Muzyka Ayu nigdy nie umiera :D
Noriko jasne, że jest sens :D Wprost nie mogę się doczekać :) I cieszę się, że wróciłaś :D
Dawaj, dawaj~! Czekamy z niecierpliwością. ;)
wracaj!!!!
Rafalinda pisze
NOOO RII KOOOOOOOO :D
Irasshai, irassiai. Już myślałem, żeś w krainie duchó. Uff...cieszę się że żyjesz ;)
Dobrze, że wróciłaś :)
Najwyższa pora ! :D
omg. no to się pozytywnie zdziwiłam o.O
wracaj. w końcu trzeba gdzieś obgadać/zmieszać z błotem nową płytkę Ayu...
Nigdy nie przypuszczałam, ze dożyję tego momentu =.=
już myślałam, że tylko mi sie nie podoba :)
Prześlij komentarz